To już pewne. Producenci przeglądarek internetowych zadeklarowali odejście od idei wtyczek rozszerzających funkcjonalność na rzecz innych technologii. W związku z tym firma Oracle zapowiedziała, że poleca producentom oprogramowania zapoznanie się z alternatywnymi technologiami.
Co to oznacza dla Pani z działu księgowości czy płac-kadr?
Odejście od Javy to być może zapowiedź wielkich zmian. A na pewno zapowiedź licznych problemów z kompatybilnością oprogramowania szeroko wykorzystywanego w polskich przedsiębiorstwach. Z Javy korzysta m.in. PFRON, PFRON2, SODIR, EPUAP a także aplety do podpisu elektronicznego w PUE ZUS czy w bankowości elektronicznej opartej o podpis kwalifikowany.
Nic nowego!
Już od dawna występują poważne problemy z kompatybilnością wyżej wymienionych rozwiązań. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana gdy na jednym komputerze musimy korzystać z PFRON i bankowości elektronicznej jednocześnie.
Ciężko na ten moment powiedzieć co nas czeka w związku z tą zmianą. Miejmy nadzieję, że nasi włodarze obudzą się w porę i nie zafundują nam „elektronicznego armagedonu” w momencie kiedy zostanie wydana jakaś kolejna aktualizacja!
Z każdą aktualizacją systemu ZUS tj bądź na portalu bądź Płatniku to problemy dla wielu tysięcy płatników. Tam gdzie są służby informatyczne i wiele komputerów to się da to po jakimś czasie połatać. Co ma zrobić biedny Kowalski z trudnością uzbierał na komputer i
teraz znów zmuszany jest do zakupu „jedynie słusznego” systemu operacyjnego.
Oczywiście nie kupi go do starego komputera bo tam będzie chodzić jak żółw.
Nasi urzędnicy dbają abyśmy zawsze mieli najnowsze systemy.
Szkoda tylko, że w ślad za takimi nowościami nie dają nam obniżki podatków lub innych profitów.
Płatniku tylko nie bądź pewien, że po zmianie systemu będzie to działało lepiej.
Będzie inaczej.
Ale nigdy nie lepiej. Znowu urzędnicy zadbają jak nam urozmaicić życie.